Motyw działania: był psychopatą, po prostu lubił zabijać. Ale nie wiemy, co nim kierowało (tzn. brak analizy psychologicznej). Sytuacja identyczna jak w filmie PODEJRZANI, gdzie również bladego pojęcia nie mamy, kim był Keyser Soze (i jak się tak naprawdę nazywał).

Ale zakończenie to tylko chwyt scenariuszowy, taki twist dla popisu. Cały film jest o szalonej żonie, która zwodzi niedomyślnego mężusia i zabija kogo popadnie. W jej wypadku znamy przyczynę: za dużo Biblii!