Kocham ten serial i zawsze się zastanawiam czy naprawdę można zostać łowcą skarbów czy to tylko wymyślone na potrzeby fabuły? Wie może ktoś z Was? Fajnie by było być takim łowcą jak Sidney xD
Nie, nie można być żadnym "łowcą skarbów". Są ludzie którzy się takimi sprawami zajmują, ale to archeolodzy, itd. A poza tym, nazwa tego "zawodu" by tak głupio brzmiała trochę:p
Są pasjonaci. Ale najczęściej po godzinach spędzanych w biurze. Skarby mają to do siebie, że nie dają pewnego dochodu ;) więc oczywiście po biurówce możesz wziąć wykrywacz metalu i radar i poszukać z innymi skarbu Atlantydy, ale w tej dziedzinie raczej wydaje się pieniądze, niż je zarabia.
Chyba, że decydujesz się na bycie bardziej utemperowanym archeologiem i masz kontakty z uczelniami, ale to już inna rzecz.
Zresztą archeolog też potrzebuje łut szczęścia, bo inaczej robi ekspertyzy dla budowlańców i wykopuje prozaiczne miny z czasów II wojny światowej.
Oczywiście że można nawet istnieją tacy z reguły środowisko ( archeologów ) nazywa ich hienami wykopaliskowymi złodziejami itp itd. Są panowie którzy łażą po polach w poszukiwaniu ,, skarbów" z wykrywaczami metalu i to co znajdą albo sprzedają na złomie ( jeśli nie ma to jakiejś wartości kolekcjonerskiej jak np fragmenty niemieckich hełmów ) albo opychają na allegro